Szykował się dobry rok dla miłośników papierowych RPG-ów rozgrywających się w tzw. Świecie Mroku. Wszystko ze względu na Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. W długo wyczekiwaną kontynuację kultowego RPG-a od nieistniejącego już studia Troika Games mieliśmy zagrać jeszcze przed sylwestrem. Tak się niestety nie stanie. Andy Kipling, prezes odpowiedzialnego za tworzenie Bloodlines 2 studia Hardsuit Labs, oraz Jakob Munthe, przedstawiciel firmy Paradox Interactive, wydali oświadczenie, w którym informują, że tytuł zadebiutuje na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksie One oraz Xboksie Series X dopiero w 2021 roku.
W komunikacie czytamy, że naczelnym celem osób przygotowujących
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 jest dostarczenie jak najlepszej gry, która byłaby godnym następcą oryginalnego
Bloodlines. Dlatego też, mając na uwadze chęć dopracowania tytułu w najwyższym możliwym stopniu i sprostania własnym ambicjom, twórcy doszli do wniosku, że termin premiery gry do końca 2020 roku przestał być możliwy. Stąd niełatwa decyzja o przesunięciu premiery na 2021 rok. Dokładna data jak na razie nie jest jednak znana. Wszelkie szczegóły mają zostać podane w najbliższych miesiącach.
Przedstawiciele
Hardsuit Labs oraz
Paradox Interactive zdają sobie sprawę, że dla wielu informacja o opóźnieniu debiutu
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 będzie zawodem. Liczą jednak na zrozumienie, że w obliczu wszelkich napotkanych przeciwności jest to właściwa decyzja.
Warto przypomnieć, że to nie pierwsze przesunięcie premiery
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. Początkowo tytuł miał pojawić się w pierwszym kwartale 2020 roku. W komunikacie odwołującym ten termin twórcy również powoływali się na chęć dopracowania produktu. Czy ich starania zakończą się sukcesem i nadchodzącemu RPG-owi uda się uniknąć problemów technicznych, z jakimi borykał się jego poprzednik? Na odpowiedź na to pytanie musimy jeszcze trochę poczekać.
Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2020-08-11 15:21:57
|
|